Chodzę wkurwiony
Wszystko rozpierdalam
Jest źle!
Coś poszło znów nie tak
Rozjebka to mój znak
Rozpieprzam wszystkich wokół
Nie dla mnie sławy cokół
Nie jestem ideałem
Choć sukces odnieść chciałem
Jest źle!
Nieustannie jest źle!
Jest całkiem wręcz chujowo
Niezmiennie wciąż liniowo
Jest źle!
Stale źle
Naprawdę źle…
Ja nie chcę wciąż narzekać
Lecz ile można czekać?!
Gdy szczęścia tyle wokół
Każdemu coś wychodzi
Karierę robią młodzi
A stary ja
Wciąż w stanie jestem złym
Jest źle!
Bez przerwy i wyjątków
Życie oszczędza mi uroków
Gdy inni gdzieś dochodzą
Sukcesem życie słodzą
Na "pstryk!" im się udaje
Los ślepy ich ropieszcza
To u mnie wciąż nieszczęścia…
Czemu kurwa jest tak źle?!
Czemu mi – a nie ci?!
Dlaczego byle głąb
Nie trafi nigdy na przeszkody
Dlaczego kurwa tylko mi
Są przeznaczone niewygody?!
Czemu do chuja jest tak źle?!!!
Tak długo już to trwa
Że już nie zmieni się…
Było
Jest
I będzie źle…
A idźcie w chuj farciarze!
Co życie was nie karze
Niewdzięczne wy skurwiele
Co zysk liczycie, a nie straty
Pierdolcie się psubraty!
960 odsłon(a), 2 odsłon(a) dziś
Dodaj komentarz